ISBN-13: 9788381962612 / Polski / twarda / 2021 / 290 str.
W serii Poeci do kwadratu Marcin Sendecki przedstawia autorski wybór wierszy Franciszka Karpińskiego pod tytułem Rdza żelazo zmocuje. Wybór poprzedzony jest osobistym esejem na temat życia i twórczości jednego z najpopularniejszych poetów polskiego oświecenia, głównego przedstawiciela nurtu sentymentalnego w polskiej liryce. Pamięć o dawnych wierszach trwa, gdy są one na nowo wydawane i komentowane. W niniejszym wydaniu mamy nie tylko wstęp znakomitego poety Marcina Sendeckiego, ale także posłowie profesora Tomasza Chachulskiego, wybitnego znawcy literatury polskiego oświecenia i edytora dzieł Karpińskiego. Marcin Sendecki pyta: Na czym właściwie polega poetycka pierwszorzędność Franciszka Karpińskiego? I odpowiada, w sposób może trochę nieoczekiwany: Mistrzem żalu jest []. Żal jest nieredukowalnym elementem i żywiołem ludzkiego świata. Dopóki będzie istnieć, istnieć będzie i Franciszek Karpiński. Ten poeta żalu jest z kolei dla Tomasza Chachulskiego poetą natury i miłości. Świat poetycki Franciszka Karpińskiego to świat natury oglądany oczyma czytelnika Horacego, Jana Kochanowskiego i Jana Jakuba Rousseau a jednocześnie troskliwego dzierżawcy. Nie przypadkiem jednym z najważniejszych rysów jego wczesnej twórczości jest tęskność gospodarska. [] I choć bohaterowie noszą imiona zaczerpnięte z antycznych, renesansowych i barokowych sielanek, znakiem rozpoznawczym tego świata jest Justyna, która od tej chwili w polskiej kulturze stanie się imieniem literackim. Poszczególne sielanki są swoistą kroniką wypadków miłosnych Justyna, Laura, Doryda, Chloe, Filis, Palmira, Filon, Korydon, Medon przeżywają kolejne fazy flirtu, zauroczenia, miłości, rozstania, tęsknoty. Trafność psychologicznej obserwacji, zainteresowanie emocjami dziewczyny przeżywającej pierwszą miłość, chłopca nierozumiejącego obojętności kochanki dają wrażenie świeżości i oryginalności, a przecież Karpiński doskonale potrafił wykorzystać wątki znane z Heroid Owidiusza, poezji miłosnej Katullusa czy z Pieśni Kochanowskiego, a nawet z Baśni tysiąca i jednej nocy. Tom Rdza żelazo zmocuje przypomina nie tylko poezję, ale także postać poety, pamiętnikarza, dramatopisarza, tłumacza, publicysty i moralisty.
W serii Poeci do kwadratu Marcin Sendecki przedstawia autorski wybór wierszy Franciszka Karpińskiego pod tytułem Rdza żelazo zmocuje. Wybór poprzedzony jest osobistym esejem na temat życia i twórczości jednego z najpopularniejszych poetów polskiego oświecenia, głównego przedstawiciela nurtu sentymentalnego w polskiej liryce. Pamięć o dawnych wierszach trwa, gdy są one na nowo wydawane i komentowane. W niniejszym wydaniu mamy nie tylko wstęp znakomitego poety Marcina Sendeckiego, ale także posłowie profesora Tomasza Chachulskiego, wybitnego znawcy literatury polskiego oświecenia i edytora dzieł Karpińskiego. Marcin Sendecki pyta: Na czym właściwie polega poetycka pierwszorzędność Franciszka Karpińskiego? I odpowiada, w sposób może trochę nieoczekiwany: Mistrzem żalu jest []. Żal jest nieredukowalnym elementem i żywiołem ludzkiego świata. Dopóki będzie istnieć, istnieć będzie i Franciszek Karpiński. Ten poeta żalu jest z kolei dla Tomasza Chachulskiego poetą natury i miłości. Świat poetycki Franciszka Karpińskiego to świat natury oglądany oczyma czytelnika Horacego, Jana Kochanowskiego i Jana Jakuba Rousseau a jednocześnie troskliwego dzierżawcy. Nie przypadkiem jednym z najważniejszych rysów jego wczesnej twórczości jest tęskność gospodarska. [] I choć bohaterowie noszą imiona zaczerpnięte z antycznych, renesansowych i barokowych sielanek, znakiem rozpoznawczym tego świata jest Justyna, która od tej chwili w polskiej kulturze stanie się imieniem literackim. Poszczególne sielanki są swoistą kroniką wypadków miłosnych Justyna, Laura, Doryda, Chloe, Filis, Palmira, Filon, Korydon, Medon przeżywają kolejne fazy flirtu, zauroczenia, miłości, rozstania, tęsknoty. Trafność psychologicznej obserwacji, zainteresowanie emocjami dziewczyny przeżywającej pierwszą miłość, chłopca nierozumiejącego obojętności kochanki dają wrażenie świeżości i oryginalności, a przecież Karpiński doskonale potrafił wykorzystać wątki znane z Heroid Owidiusza, poezji miłosnej Katullusa czy z Pieśni Kochanowskiego, a nawet z Baśni tysiąca i jednej nocy. Tom Rdza żelazo zmocuje przypomina nie tylko poezję, ale także postać poety, pamiętnikarza, dramatopisarza, tłumacza, publicysty i moralisty.