Czy nie masz czasami wrażenia, że biuro twojej firmy bardziej przypomina zakamuflowany dom dla obłąkanych, niż miejsce prowadzenia działalności gospodarczej? Czy nie kręcisz głową z niedowierzaniem, kiedy wspólnie z kolegami ślęczysz po godzinach w bezsensownych projektach? Czy niechęć do podejmowania ryzyka jest tak wszechobecna, że mierność staje się nakazem chwili? Jeśli te sytuacje wydają ci się znajome, może to oznaczać, że twoja firma już wyruszyła w „podróż do Abilene”.
Kiedy w artykule z 1974 roku Jerry Harvey użył po raz pierwszy określenia...
Czy nie masz czasami wrażenia, że biuro twojej firmy bardziej przypomina zakamuflowany dom dla obłąkanych, niż miejsce prowadzenia działalności...