„Wążer? Łonga”? Kiedy przybywał na Wyspy Brytyjskie, dziennikarze nie wiedzieli nawet, jak poprawnie wymówić jego nazwisko. Ale wystarczyły dwa sezony, by zaczęto odmieniać je w mediach przez wszystkie przypadki. Arsene Wenger zbudował w Londynie jedną z najlepszych drużyn świata. Trzy mistrzostwa Anglii, a zwłaszcza sezon 2003/04, w którym jego Kanonierzy nie ponieśli w Premier League żadnej porażki, zapewniły mu stałe miejsce w historii futbolu. W swojej książce John Cross zabiera czytelnika prosto do szatni Arsenalu. Ustami Vieiry, Parloura, Henry’ego, Piresa,...
„Wążer? Łonga”? Kiedy przybywał na Wyspy Brytyjskie, dziennikarze nie wiedzieli nawet, jak poprawnie wymówić jego nazwisko. Ale wystarczyły...