Baśń o dojrzewaniu. A może historia o okiełznaniu strachu? Albo opowieść o nieprawdopodobnych przygodach chłopca nazywanego YE. A może obrazkowa powieść drogi, tyle że zamiast amerykańskich autostrad mamy krainy z cudownej wyobraźni Guilherme Petreki?
176-stronicowa, brawurowo narysowana powieść graficzna autorstwa ledwie 26-letniego wówczas Petreki, jest prawdziwą perłą znalezioną na przepastnym, brazylijskim rynku księgarskim. Znajdziecie tu odrobinę mistycyzmu przywodzącego japońskich mistrzów animacji z Hayao Miyazakim na czele, niepokojącej grozy ze...
Baśń o dojrzewaniu. A może historia o okiełznaniu strachu? Albo opowieść o nieprawdopodobnych przygodach chłopca nazywanego YE. A może obrazko...