Najsłynniejszy komiksowy kowboj znowu w akcji! Znika pełen pasażerów dyliżans kompanii przewozowej Wells Fargo. Nie odnajdują się ani podróżujący nim ludzie, ani przesyłki, ani sam pojazd. Dyrektor firmy wie, że jeszcze jeden taki niewyjaśniony przypadek, a kompania będzie musiała ogłosić upadłość. Prosi niezawodnego Lucky Luke’a, aby wyruszył wraz z następnym dyliżansem i rozwiązał zagadkę. Do Samotnego Kowboja przyłącza się słynna Calamity Jane, dama o niecodziennych manierach. Czy tym dwóm legendom Dzikiego Zachodu uda się wyjaśnić tajemnicę zaginionego...
NajsÅ‚ynniejszy komiksowy kowboj znowu w akcji! Znika peÅ‚en pasażerów dyliżans kompanii przewozowej Wells Fargo. Nie odnajdujÄ… siÄ™ ani podrÃ...
Kogo bracia Daltonowie boją się najbardziej na świecie? Kto bezkarnie może wytarmosić ich za ucho, przylać w pupę i nie dać deseru? Oczywiście, mamusia! To właśnie w objęcia stęsknionej rodzicielki bracia Daltonowie postanawiają wrócić po kolejnej ucieczce z więzienia. I nic dziwnego, przecież nie ma jak u mamy… Czy Lucky Luke’owi uda się przerwać tę rodzinną sielankę? I czy ma jakąkolwiek szansę w pojedynku ze straszną mamusią, skoro kobiety nie wolno tknąć nawet kwiatkiem? Seria Lucky Luke została stworzona przez dwie legendy frankofońskiego rynku...
Kogo bracia Daltonowie boją się najbardziej na świecie? Kto bezkarnie może wytarmosić ich za ucho, przylać w pupę i nie dać deseru? Oczywiści...
Tak to zwykle na Dzikim Zachodzie bywało: najpierw na pustkowiu budowano saloon, potem więzienie i… powstawało miasto, którego banki i kasy sklepowe skutecznie przyciągały najgorszych opryszków. Los ten nie ominął również cichego i spokojnego Daisy Town. Terror, kradzieże i rozboje, a nawet wojna z całym indiańskim plemieniem – oto skutki najazdu braci Daltonów. Tylko jeden człowiek i jeden koń na świecie mogą przeciwstawić się czwórce bandziorów. Przed Państwem Lucky Luke i Jolly Jumper kontra bracia Daltonowie. Seria Lucky Luke została stworzona przez dwie...
Tak to zwykle na Dzikim Zachodzie bywało: najpierw na pustkowiu budowano saloon, potem więzienie i… powstawało miasto, którego banki i kasy skle...