Kalitowski "czuje" Amsterdam. Jego przeniknięta intelektualnymi ambicjami proza jest jednocześnie nasycona, gęsta, zmysłowa. Niektóre z opowiadań działają szczególnie mocno na wyobraźnię. Choćby dramatyczna "Głowa" lub surrealistyczny "Fotel". Reasumując, jest to pozycja bardzo ciekawa, oryginalna, wciągająca czytelnika w swój świat, malarski, barwny, nieco egzotyczny, inny niż to co nas otacza, otwierający się na odmienne trochę perspektywy myślowe, inne nastroje. Z recenzji prof.. Marii Kornatowskiej
Kalitowski "czuje" Amsterdam. Jego przenikniÄ™ta intelektualnymi ambicjami proza jest jednoczeÅ›nie nasycona, gÄ™sta, zmysÅ‚owa. Niektóre z opowiadaÅ...