ISBN-13: 9788378665472 / Polski / miękka ze skrzydełkami / 88 str.
Mieszkają w naszych domach, chronią się w naszych sprzętach, żywią przy naszym stole. Nie dostrzegamy ich obecności, choć nieraz możemy ją odczuć. Nie wymagają od nas wiele, zaabsorbowane swoimi własnymi sprawami.Ich świat jest równie szeroki, jak nasz, a historia bodaj czy nie bogatsza. Przywędrowały z południa i północy, z zachodu i wschodu. Z krain i czasów uznawanych za pogańskie do krajów chrześcijańskiej Europy. Zbyt drobne i niezauważalne, by stanowić zagrożenie dla nowej wiary, chętnie ukryły się w baśniach, opowiastkach dla dzieci i bajaniach starych ludzi. Niepozorne, ubogie, trochę śmieszne stworzenia, które można obłaskawić okruchami ciasta i miseczką mleka.Zwykłe ubożęta.Nie ma w nich nic zwykłego, jeśli tylko pozna się ich historię i obyczaje. Wtedy jesteśmy świadomi ich obecności, tego, że są wśród nas: podpróżki i kanapony, użłopki i oćmaki, spańce i śmiechulce, stukacze i złydnie. Nie zawsze dobrotliwe i pomocne, bywają też smutne i groźne.Niezwykłe półbożęta.Karolina Grodziska (Kraków) – absolwentka UJ, historyk i bibliotekarz, dr nauk historycznych, dyrektor Biblioteki Naukowej PAU i PAN w Krakowie w latach 1995–2018, redaktor naczelny „Rocznika Biblioteki” w latach 1996–2018, laureatka Nagrody Miasta Krakowa (2004).Autorka licznych prac naukowych, publicystycznych, planów i informatorów dotyczących zabytkowych cmentarzy Krakowa (Rakowickiego, Podgórskiego, Bronowickiego i in.) oraz książki: Krakowianki zapomniane. O niezwykłych paniach pochowanych na cmentarzu Rakowickim 1803–1920, jak też cyklu prac o miejscach spoczynku Polaków w Londynie i Walii, wydawca wspomnień, pamiętników i poezji (m.in. Wiktora Kopffa, Michaliny Grekowicz-Hausnerowej, Anny i Janiny Jałbrzykowskich, Stanisława Gottfrieda i Jana Zahradnika).
Mieszkają w naszych domach, chronią się w naszych sprzętach, żywią przy naszym stole. Nie dostrzegamy ich obecności, choć nieraz możemy ją odczuć. Nie wymagają od nas wiele, zaabsorbowane swoimi własnymi sprawami.Ich świat jest równie szeroki, jak nasz, a historia bodaj czy nie bogatsza. Przywędrowały z południa i północy, z zachodu i wschodu. Z krain i czasów uznawanych za pogańskie do krajów chrześcijańskiej Europy. Zbyt drobne i niezauważalne, by stanowić zagrożenie dla nowej wiary, chętnie ukryły się w baśniach, opowiastkach dla dzieci i bajaniach starych ludzi. Niepozorne, ubogie, trochę śmieszne stworzenia, które można obłaskawić okruchami ciasta i miseczką mleka.Zwykłe ubożęta.Nie ma w nich nic zwykłego, jeśli tylko pozna się ich historię i obyczaje. Wtedy jesteśmy świadomi ich obecności, tego, że są wśród nas: podpróżki i kanapony, użłopki i oćmaki, spańce i śmiechulce, stukacze i złydnie. Nie zawsze dobrotliwe i pomocne, bywają też smutne i groźne.Niezwykłe półbożęta.Karolina Grodziska (Kraków) – absolwentka UJ, historyk i bibliotekarz, dr nauk historycznych, dyrektor Biblioteki Naukowej PAU i PAN w Krakowie w latach 1995–2018, redaktor naczelny „Rocznika Biblioteki” w latach 1996–2018, laureatka Nagrody Miasta Krakowa (2004).Autorka licznych prac naukowych, publicystycznych, planów i informatorów dotyczących zabytkowych cmentarzy Krakowa (Rakowickiego, Podgórskiego, Bronowickiego i in.) oraz książki: Krakowianki zapomniane. O niezwykłych paniach pochowanych na cmentarzu Rakowickim 1803–1920, jak też cyklu prac o miejscach spoczynku Polaków w Londynie i Walii, wydawca wspomnień, pamiętników i poezji (m.in. Wiktora Kopffa, Michaliny Grekowicz-Hausnerowej, Anny i Janiny Jałbrzykowskich, Stanisława Gottfrieda i Jana Zahradnika).