ISBN-13: 9788396242808 / Polski / miękka / 400 str.
Wyobraź sobie – jesteś panią prezes, twoja firma odnosi sukcesy, a mężczyźni jedzą ci z ręki, spełniając każde życzenie. Wszystko idzie jak po maśle. Aż tu nagle z konta znika półtora miliona. Bez ostrzeżenia i bez wyjaśnień.Klara, właścicielka spółki technologicznej, staje właśnie przed takim problemem. Uporządkowany świat wywraca się do góry nogami, budowane latami imperium zaczyna zmierzać w kierunku katastrofy, konkurencja ostrzy zęby na klientów, a zarząd knuje za plecami. Jej przyszłość staje pod znakiem zapytania. Klara musi zdobyć nowe zlecenie, i to nie byle jakie, bo warte miliony złotych – tylko to wyciągnie firmę z kłopotów.Wtedy pojawia się Diego, ekscentryczny przedsiębiorca, którego tajemniczy projekt może uratować Klarę od bankructwa. Niestety współpraca wcale nie zapowiada się kolorowo. Diego podpisze umowę tylko pod warunkiem, że wyrafinowana pani prezes weźmie udział w obozie przetrwania. A przynajmniej tak to wygląda z jej perspektywy — pobyt w odciętej od cywilizacji wiosce, brak WiFi i kawy na wynos brzmią jak nieśmieszny żart, a joga, mindfulness i sensualny taniec kojarzą się jej z abrakadabra urządzanym przez zwariowanych szamanów z Dalekiego Wschodu.Ale skoro duchowe praktyki to tylko kolekcja wymyślonych bajek, dlaczego Klara wcale nie chce wracać do miasta, a do jej serca coraz częściej zaglądają uczucia, które tak długo próbowała ukryć?
Wyobraź sobie – jesteś panią prezes, twoja firma odnosi sukcesy, a mężczyźni jedzą ci z ręki, spełniając każde życzenie. Wszystko idzie jak po maśle. Aż tu nagle z konta znika półtora miliona. Bez ostrzeżenia i bez wyjaśnień.Klara, właścicielka spółki technologicznej, staje właśnie przed takim problemem. Uporządkowany świat wywraca się do góry nogami, budowane latami imperium zaczyna zmierzać w kierunku katastrofy, konkurencja ostrzy zęby na klientów, a zarząd knuje za plecami. Jej przyszłość staje pod znakiem zapytania. Klara musi zdobyć nowe zlecenie, i to nie byle jakie, bo warte miliony złotych – tylko to wyciągnie firmę z kłopotów.Wtedy pojawia się Diego, ekscentryczny przedsiębiorca, którego tajemniczy projekt może uratować Klarę od bankructwa. Niestety współpraca wcale nie zapowiada się kolorowo. Diego podpisze umowę tylko pod warunkiem, że wyrafinowana pani prezes weźmie udział w obozie przetrwania. A przynajmniej tak to wygląda z jej perspektywy — pobyt w odciętej od cywilizacji wiosce, brak WiFi i kawy na wynos brzmią jak nieśmieszny żart, a joga, mindfulness i sensualny taniec kojarzą się jej z abrakadabra urządzanym przez zwariowanych szamanów z Dalekiego Wschodu.Ale skoro duchowe praktyki to tylko kolekcja wymyślonych bajek, dlaczego Klara wcale nie chce wracać do miasta, a do jej serca coraz częściej zaglądają uczucia, które tak długo próbowała ukryć?