ISBN-13: 9788367020275 / Polski / broszurowa / 2022 / 426 str.
Maurice Halbwachs (1877-1945), jeden z pionierów francuskiej socjologii ze szkoły Émile`a Durkheima, profesor Sorbony, w ostatnim roku II wojny światowej trafił do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie, gdzie zmarł na krótko przed jej końcem. Zyskał światową sławę badaniami nad pamięcią zbiorową. Każde ugrupowanie społeczne, twierdził, ma własną pamięć stanowiącą o jego tożsamości i służącą członkom w jego społecznych ramach. Zbiorowe pamięci poszczególnych grup, takich jak zbiorowości religijne czy klasy społeczne różnią się między sobą, są selektywne, a każda taka pamięć jest fundamentem odnośnej tradycji. Żadna jednostka nie jest izolowana w społeczeństwie, a jej światoobraz i tożsamość determinują zasoby społecznej pamięci formacji, do której należy. Niniejszy tom został opublikowany w 1925 roku. Mimo że stuletni, nadal inspiruje badaczy z różnych dyscyplin naukowych. Autor obiera sobie za pole poszukiwania i badania pamięci zbiorowej trudno uchwytne sfery marzeń sennych oraz tradycji rodziny, społeczności religijnych i klasowych. Twierdzi, że bez podpowiedzi ze strony pamięci zbiorowej nie byłyby możliwe nie tylko indywidualne wspomnienia, lecz nawet sny. Indywidualna pamięć jest konstrukcją społeczną. Bez społecznych ram by jej nie było. W szczególności nie sposób byłoby lokalizować i przywoływać wspomnień. Niezależnie od tez teoretycznych książka Halbwachsa jest niezwykle interesująca ze względu na intrygujący materiał historyczny, na którym autor pracuje.
Maurice Halbwachs (1877-1945), jeden z pionierów francuskiej socjologii ze szkoły Émile`a Durkheima, profesor Sorbony, w ostatnim roku II wojny światowej trafił do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie, gdzie zmarł na krótko przed jej końcem. Zyskał światową sławę badaniami nad pamięcią zbiorową. Każde ugrupowanie społeczne, twierdził, ma własną pamięć stanowiącą o jego tożsamości i służącą członkom w jego społecznych ramach. Zbiorowe pamięci poszczególnych grup, takich jak zbiorowości religijne czy klasy społeczne różnią się między sobą, są selektywne, a każda taka pamięć jest fundamentem odnośnej tradycji. Żadna jednostka nie jest izolowana w społeczeństwie, a jej światoobraz i tożsamość determinują zasoby społecznej pamięci formacji, do której należy. Niniejszy tom został opublikowany w 1925 roku. Mimo że stuletni, nadal inspiruje badaczy z różnych dyscyplin naukowych. Autor obiera sobie za pole poszukiwania i badania pamięci zbiorowej trudno uchwytne sfery marzeń sennych oraz tradycji rodziny, społeczności religijnych i klasowych. Twierdzi, że bez podpowiedzi ze strony pamięci zbiorowej nie byłyby możliwe nie tylko indywidualne wspomnienia, lecz nawet sny. Indywidualna pamięć jest konstrukcją społeczną. Bez społecznych ram by jej nie było. W szczególności nie sposób byłoby lokalizować i przywoływać wspomnień. Niezależnie od tez teoretycznych książka Halbwachsa jest niezwykle interesująca ze względu na intrygujący materiał historyczny, na którym autor pracuje.