ISBN-13: 9788367360739 / Polski / twarda / 52 str.
Zawody strzeleckie w Cross City wygrywa Tom Ford, a swoją nagrodę – srebrnego winchestera – wkrótce wykorzystuje podczas sprzeczki w saloonie, po czym grozi dwóm rdzennym Amerykankom. Ale kobiet broni i pozwala im bezpiecznie odjechać nieznany w mieście kowboj. Gdy następnego ranka rusza w dalszą drogę, okazuje się, że ktoś podąża jego śladem…Jerzego Wróblewskiego od dzieciństwa fascynował świat Dzikiego Zachodu. Jego najwcześniejsze zachowane komiksy to właśnie westerny. Jednak w czasach PRL-u nie wszystkie redakcje przychylnie patrzyły na opowieści z kowbojami. Wróblewski podjął więc próbę wydania swojego westernu w wydawnictwie Marvel i to dla tego amerykańskiego wydawcy przygotował pierwotną wersję Przyjaciół Roda Taylora.W niniejszym albumie przedstawiamy nie tylko sam komiks w odrestaurowanej formie, ale także jego burzliwe losy. Na pewno dodatkową gratką dla fanów Wróblewskiego będą też po raz pierwszy pokolorowane plansze z „My nigdy nie śpimy” – ostatniej historii, nad którą autor pracował. Komiksowi towarzyszy tekst o komiksowych westernach Wróblewskiego napisany przez Macieja Jasińskiego, znawcę twórczości bydgoskiego autora.
Zawody strzeleckie w Cross City wygrywa Tom Ford, a swoją nagrodę – srebrnego winchestera – wkrótce wykorzystuje podczas sprzeczki w saloonie, po czym grozi dwóm rdzennym Amerykankom. Ale kobiet broni i pozwala im bezpiecznie odjechać nieznany w mieście kowboj. Gdy następnego ranka rusza w dalszą drogę, okazuje się, że ktoś podąża jego śladem…Jerzego Wróblewskiego od dzieciństwa fascynował świat Dzikiego Zachodu. Jego najwcześniejsze zachowane komiksy to właśnie westerny. Jednak w czasach PRL-u nie wszystkie redakcje przychylnie patrzyły na opowieści z kowbojami. Wróblewski podjął więc próbę wydania swojego westernu w wydawnictwie Marvel i to dla tego amerykańskiego wydawcy przygotował pierwotną wersję Przyjaciół Roda Taylora.W niniejszym albumie przedstawiamy nie tylko sam komiks w odrestaurowanej formie, ale także jego burzliwe losy. Na pewno dodatkową gratką dla fanów Wróblewskiego będą też po raz pierwszy pokolorowane plansze z „My nigdy nie śpimy” – ostatniej historii, nad którą autor pracował. Komiksowi towarzyszy tekst o komiksowych westernach Wróblewskiego napisany przez Macieja Jasińskiego, znawcę twórczości bydgoskiego autora.