ISBN-13: 9788368191158 / Polski / miękka ze skrzydełkami / 576 str.
Wydana po raz pierwszy w 1934 powieść z początku nie odniosła wielkiego sukcesu sprzedażowego, choć krytycy byli nią zachwyceni, a dziś uważana jest za arcydzieło żydowsko-amerykańskiej literatury i klasyczną powieść o imigrantach.Zauważona została dopiero przy okazji wznowienia w roku 1964, do którego pisarza namówił jego agent i wydawca. Przy swoim drugim wejściu na rynek, „Nazwij to snem” odniosło spektakularny sukces i w krótkim czasie sprzedało się w ponad milionie egzemplarzy.Powieść znalazła się na opublikowanej w 2005 roku liście 100 najlepszych powieści napisanych w języku angielskim po 1923 roku magazynu TIME.Dawid Schearl to jeszcze mały chłopiec. Syn żydowskich imigrantów, mieszkający z rodziną w nowojorskich slumsach. Wraz z nim poznajemy brutalny i bezwzględny, pełen konfliktów świat ludzi starających ułożyć sobie życie na obczyźnie. Nowego, obcego miasta, w którym trudno się zadomowić nie równoważą chłopcu niestety trudne stosunki rodzinne.Przez ponad trzydzieści lat „Nazwij to snem” pozostawało jedyną powieścią Rotha. Zmienił to dopiero napisany u schyłku życia, po prawie sześćdziesięciu latach milczenia, cykl autobiograficznych powieści „Mercy of a Rude Stream”.Rzucił on nowe światło na część wywołujących kontrowersje kazirodczych wątków przedstawionych w „Nazwij to snem”. Wywołało to spór z Rose Broder, siostrą pisarza, która zagroziła wydawnictwu St Martin procesem sądowym i zażądała usunięcia owych wątków z udziałem postaci, której była pierwowzorem – Minnie Stigman – z kolejnych powieści w cyklu. W toku ugody wydawnictwo zapłaciło Rose 10 000 dolarów. Drugi tom powieści, choć wciąż z kontrowersyjnymi wątkami, ukazał się z adnotacją, że „ta powieść w żadnym wypadku nie jest autobiografią i nie powinna być jako taka czytana”, w kolejnych zaś – owe wątki zostały usunięte. W "Nazwij to snem" nie było oczywiście możliwości, by cokolwiek zmienić.Robert Weil – redaktor Rotha w St. Martin – przyznał, że w celu zabezpieczenia wydawnictwa na wypadek procesu sądowego odbył z Rothem, nagrany na wideo, wywiad, w którym ustalił, które wątki powieści są autobiograficzne. Weil twierdzi, że Henry Roth potwierdził prawdziwość wątków kazirodczych.Autorem oprawy graficznej książki jest Łukasz Piskorek.Henry Roth - (ur. 8 lutego 1906 w Tyśmienicy w Galicji, Austro-Węgry, zm. 13 października 1995 w Albuquerque, USA). Po klęsce pierwszego wydania „Nazwij to snem”, jego powieściowego debiutu, Roth nie domyślając się, że jeszcze czeka go sława, pracował jako strażak, budowlaniec i nauczyciel w różnych miastach USA.O ile cisza związana z jego debiutem zniechęciła go do pisania, to sukces wznowienia „Nazwij to snem” go przytłoczył. Przez większość życia nie napisał nic więcej, dopiero pod jego koniec tworząc (i nie kończąc) cykl sześciu powieści traktujących o jego życiu miłosnym. Roth żył w kazirodczym związku ze swoją siostrą, a także kuzynką. Wielu badaczy literatury uważa, że to właśnie to miało głównie wpływ na blokadę pisarską Rotha.
Wydana po raz pierwszy w 1934 powieść z początku nie odniosła wielkiego sukcesu sprzedażowego, choć krytycy byli nią zachwyceni, a dziś uważana jest za arcydzieło żydowsko-amerykańskiej literatury i klasyczną powieść o imigrantach.Zauważona została dopiero przy okazji wznowienia w roku 1964, do którego pisarza namówił jego agent i wydawca. Przy swoim drugim wejściu na rynek, „Nazwij to snem” odniosło spektakularny sukces i w krótkim czasie sprzedało się w ponad milionie egzemplarzy.Powieść znalazła się na opublikowanej w 2005 roku liście 100 najlepszych powieści napisanych w języku angielskim po 1923 roku magazynu TIME.Dawid Schearl to jeszcze mały chłopiec. Syn żydowskich imigrantów, mieszkający z rodziną w nowojorskich slumsach. Wraz z nim poznajemy brutalny i bezwzględny, pełen konfliktów świat ludzi starających ułożyć sobie życie na obczyźnie. Nowego, obcego miasta, w którym trudno się zadomowić nie równoważą chłopcu niestety trudne stosunki rodzinne.Przez ponad trzydzieści lat „Nazwij to snem” pozostawało jedyną powieścią Rotha. Zmienił to dopiero napisany u schyłku życia, po prawie sześćdziesięciu latach milczenia, cykl autobiograficznych powieści „Mercy of a Rude Stream”.Rzucił on nowe światło na część wywołujących kontrowersje kazirodczych wątków przedstawionych w „Nazwij to snem”. Wywołało to spór z Rose Broder, siostrą pisarza, która zagroziła wydawnictwu St Martin procesem sądowym i zażądała usunięcia owych wątków z udziałem postaci, której była pierwowzorem – Minnie Stigman – z kolejnych powieści w cyklu. W toku ugody wydawnictwo zapłaciło Rose 10 000 dolarów. Drugi tom powieści, choć wciąż z kontrowersyjnymi wątkami, ukazał się z adnotacją, że „ta powieść w żadnym wypadku nie jest autobiografią i nie powinna być jako taka czytana”, w kolejnych zaś – owe wątki zostały usunięte. W "Nazwij to snem" nie było oczywiście możliwości, by cokolwiek zmienić.Robert Weil – redaktor Rotha w St. Martin – przyznał, że w celu zabezpieczenia wydawnictwa na wypadek procesu sądowego odbył z Rothem, nagrany na wideo, wywiad, w którym ustalił, które wątki powieści są autobiograficzne. Weil twierdzi, że Henry Roth potwierdził prawdziwość wątków kazirodczych.Autorem oprawy graficznej książki jest Łukasz Piskorek.Henry Roth - (ur. 8 lutego 1906 w Tyśmienicy w Galicji, Austro-Węgry, zm. 13 października 1995 w Albuquerque, USA). Po klęsce pierwszego wydania „Nazwij to snem”, jego powieściowego debiutu, Roth nie domyślając się, że jeszcze czeka go sława, pracował jako strażak, budowlaniec i nauczyciel w różnych miastach USA.O ile cisza związana z jego debiutem zniechęciła go do pisania, to sukces wznowienia „Nazwij to snem” go przytłoczył. Przez większość życia nie napisał nic więcej, dopiero pod jego koniec tworząc (i nie kończąc) cykl sześciu powieści traktujących o jego życiu miłosnym. Roth żył w kazirodczym związku ze swoją siostrą, a także kuzynką. Wielu badaczy literatury uważa, że to właśnie to miało głównie wpływ na blokadę pisarską Rotha.