ISBN-13: 9788379983377 / Polski / broszurowa / 2022 / 284 str.
Antoni Pieńkowski pisarz, dziennikarz, redaktor. Urodził się w Wysokiem Dużym niedaleko Łomży. W 2003 roku ukazał się tom Aniołek i inne opowiadania. Następnie opublikował powieść autobiograficzną Ewa, zbiór opowiadań Dookoła pajaca, reportaż literacki Polska żegna papieża, zbiór opowiadań Prosto do raju, a później Wujek z Ameryki. W 2010 roku ukazał się pierwszy tom jego Utworów zebranych a w 2011 zbiór reportaży Ożeń się, ja nie wrócę. Wreszcie pojawiły się zbiory wierzy Dęby i okolice oraz Randka na Nowym świecie, a wreszcie zbiór wierszy satyrycznych, entuzjastycznie przyjęty przez czytelników Ballada o jednym groszu. Rok 2021 obfitował w kolejne dzieła: ukazały się "Strofy satyryczne o szefach i szefowych" oraz tom reportaży "Jadę szukać szczęścia". W tomie Los i inne opowiadania powraca Antoni Pieńkowski do ulubionej swojej formy prozatorskiej - opowiadań. Umiejętność obserwowania świata, empatia dla bohaterów, brak niepotrzebnych udziwnień sprawia, że te kalsyczne w formie opowiadania czyta się czasami wręcz jak współczesnego, polskiego Czechowa...
Antoni Pieńkowski pisarz, dziennikarz, redaktor. Urodził się w Wysokiem Dużym niedaleko Łomży. W 2003 roku ukazał się tom Aniołek i inne opowiadania. Następnie opublikował powieść autobiograficzną Ewa, zbiór opowiadań Dookoła pajaca, reportaż literacki Polska żegna papieża, zbiór opowiadań Prosto do raju, a później Wujek z Ameryki. W 2010 roku ukazał się pierwszy tom jego Utworów zebranych a w 2011 zbiór reportaży Ożeń się, ja nie wrócę. Wreszcie pojawiły się zbiory wierzy Dęby i okolice oraz Randka na Nowym świecie, a wreszcie zbiór wierszy satyrycznych, entuzjastycznie przyjęty przez czytelników Ballada o jednym groszu. Rok 2021 obfitował w kolejne dzieła: ukazały się "Strofy satyryczne o szefach i szefowych" oraz tom reportaży "Jadę szukać szczęścia". W tomie Los i inne opowiadania powraca Antoni Pieńkowski do ulubionej swojej formy prozatorskiej - opowiadań. Umiejętność obserwowania świata, empatia dla bohaterów, brak niepotrzebnych udziwnień sprawia, że te kalsyczne w formie opowiadania czyta się czasami wręcz jak współczesnego, polskiego Czechowa...