ISBN-13: 9788383962177 / Polski / broszurowa / 2025 / 240 str.
Annie Ernaux to bez wątpienia jedna z najważniejszych współczesnych pisarek francuskich, a jej autobiograficzne Lata po raz pierwszy ukazują się po polsku.Czy byłabym szczęśliwsza, mając inne życie? - zdaje się stale pytać Ernaux, prowadząc nas przez kolejne dekady swej biografii, które w mistrzowskim laboratorium jej prozy stają się zarazem biografią całego pokolenia. Od czasów niedostatku po lata kapitalistycznego przesytu. Od powojennej młodości, kiedy rytm życia w małym normandzkim miasteczku wyznaczały święta religijne, po dorosłość, kiedy z nabożną gorliwością czytało się Simone de Beauvoir. Od wstydu wychowania w robotniczej rodzinie po wstydliwe przyjemności klasy średniej. A wszystko to na tle wielkiej historii, której motywem przewodnim było wyzwolenie. Wyzwolenie polityczne, wyzwolenie seksualne, wyzwolenie z klasowych ograniczeń.Ernaux mierzy się z zagadnieniami rewolucji obyczajowej, postępującego konsumpcjonizmu i sekularyzacji, przywołuje przełomowe momenty dla historii Francji i Europy. Chciałaby te liczne obrazy siebie, rozdzielone, niezsynchronizowane, połączyć nicią opowieści o swojej egzystencji od narodzin w czasie II wojny światowej aż do dzisiaj. O istnieniu poszczególnym, lecz jednocześnie wtopionym w historię pokolenia.Choć Ernaux boleśnie odsłania własne korzenie, udaje się jej zachować dystans, a dzięki brawurowej formie literackiej i wielkiej pisarskiej odwadze oddaje czytelnikom dzieło wybitne i kompletne - opowieść o sobie, konkretnej kobiecie, i o całej generacji, o każdym z nas.Annie Ernaux pisze mięsem, jej proza paruje. To pot, pierdnięcia i krew - nie bohaterska, tylko zwykła, z zadrapań, okresów i skrobanek. Pokazuje, że słowa pisane wielką literą, jak Wojna czy Wolność, są z papieru, a hipnotyzuje szczegół. Ernaux wysnuwa go z pamięci, która zaraz się rozpadnie. Kataloguje i układa powiedzenia, zbitki skojarzeń, powtórzenia. Opowieść mija krzywo wbite słupy lat - pięćdziesiątych, sześćdziesiątych, siedemdziesiątych - do dziś. Aż strach odejść od lektury, żeby nie rozpadł się ten w ostatniej chwili sklecony świat. Literatura pisana językiem pierwotnym, znakomicie przetłumaczona. Grażyna PlebanekLata to szczera i brawurowa książka, to W poszukiwaniu straconego czasu naszej epoki zdominowanej przez media i konsumpcjonizm. The New York Times Book ReviewAnnie Ernaux jest bezlitosna w najlepszym znaczeniu tego słowa. Prawdopodobnie nikt inny nie mógłby napisać biografii autorki w ten sposób - zakładając, że Ernaux rzeczywiście opisuje swoje doświadczenia. Nikt nie mógłby też przedstawić tylu szczegółów dotyczących jej życia i zadać tak wielu niewygodnych pytań. Los Angeles TimesLektura Lat przypomina odkrycie skrzyni pełnej skarbów. [] To słodko-gorzka książka, która zmusza nas do powolnej lektury. [] Ernaux zamienia swoje życie w historię, a wspomnienia w zbiorową pamięć całego pokolenia. Los Angeles Review of BooksLata tylko pozornie są autobiografią. [...] Autorka krąży wokół prawdy, łączy obrazy, wspomnienia i fantazje. Zmienny głos narratorki raz wypowiada się w pierwszej, a raz w trzeciej osobie. To po prostu wspaniała powieść - idealne połączenie twórczości J.M. Coetzeego i Joan Didion. The Guardian
Annie Ernaux to bez wątpienia jedna z najważniejszych współczesnych pisarek francuskich, a jej autobiograficzne Lata po raz pierwszy ukazują się po polsku.Czy byłabym szczęśliwsza, mając inne życie? - zdaje się stale pytać Ernaux, prowadząc nas przez kolejne dekady swej biografii, które w mistrzowskim laboratorium jej prozy stają się zarazem biografią całego pokolenia. Od czasów niedostatku po lata kapitalistycznego przesytu. Od powojennej młodości, kiedy rytm życia w małym normandzkim miasteczku wyznaczały święta religijne, po dorosłość, kiedy z nabożną gorliwością czytało się Simone de Beauvoir. Od wstydu wychowania w robotniczej rodzinie po wstydliwe przyjemności klasy średniej. A wszystko to na tle wielkiej historii, której motywem przewodnim było wyzwolenie. Wyzwolenie polityczne, wyzwolenie seksualne, wyzwolenie z klasowych ograniczeń.Ernaux mierzy się z zagadnieniami rewolucji obyczajowej, postępującego konsumpcjonizmu i sekularyzacji, przywołuje przełomowe momenty dla historii Francji i Europy. Chciałaby te liczne obrazy siebie, rozdzielone, niezsynchronizowane, połączyć nicią opowieści o swojej egzystencji od narodzin w czasie II wojny światowej aż do dzisiaj. O istnieniu poszczególnym, lecz jednocześnie wtopionym w historię pokolenia.Choć Ernaux boleśnie odsłania własne korzenie, udaje się jej zachować dystans, a dzięki brawurowej formie literackiej i wielkiej pisarskiej odwadze oddaje czytelnikom dzieło wybitne i kompletne - opowieść o sobie, konkretnej kobiecie, i o całej generacji, o każdym z nas.Annie Ernaux pisze mięsem, jej proza paruje. To pot, pierdnięcia i krew - nie bohaterska, tylko zwykła, z zadrapań, okresów i skrobanek. Pokazuje, że słowa pisane wielką literą, jak Wojna czy Wolność, są z papieru, a hipnotyzuje szczegół. Ernaux wysnuwa go z pamięci, która zaraz się rozpadnie. Kataloguje i układa powiedzenia, zbitki skojarzeń, powtórzenia. Opowieść mija krzywo wbite słupy lat - pięćdziesiątych, sześćdziesiątych, siedemdziesiątych - do dziś. Aż strach odejść od lektury, żeby nie rozpadł się ten w ostatniej chwili sklecony świat. Literatura pisana językiem pierwotnym, znakomicie przetłumaczona. Grażyna PlebanekLata to szczera i brawurowa książka, to W poszukiwaniu straconego czasu naszej epoki zdominowanej przez media i konsumpcjonizm. The New York Times Book ReviewAnnie Ernaux jest bezlitosna w najlepszym znaczeniu tego słowa. Prawdopodobnie nikt inny nie mógłby napisać biografii autorki w ten sposób - zakładając, że Ernaux rzeczywiście opisuje swoje doświadczenia. Nikt nie mógłby też przedstawić tylu szczegółów dotyczących jej życia i zadać tak wielu niewygodnych pytań. Los Angeles TimesLektura Lat przypomina odkrycie skrzyni pełnej skarbów. [] To słodko-gorzka książka, która zmusza nas do powolnej lektury. [] Ernaux zamienia swoje życie w historię, a wspomnienia w zbiorową pamięć całego pokolenia. Los Angeles Review of BooksLata tylko pozornie są autobiografią. [...] Autorka krąży wokół prawdy, łączy obrazy, wspomnienia i fantazje. Zmienny głos narratorki raz wypowiada się w pierwszej, a raz w trzeciej osobie. To po prostu wspaniała powieść - idealne połączenie twórczości J.M. Coetzeego i Joan Didion. The Guardian