ISBN-13: 9788381514606 / Polski / broszurowa / 2021 / 224 str.
Kiedy patrzę na was, żołnierze, i oceniam wasze czyny, wielka mię ogarnia nadzieja zwycięstwa. Duch wasz, wiek i męstwo dodają mi otuchy, prócz tego konieczność, która nawet z tchórzów robi bohaterów. [...] Jeśli zaś los pozazdrości sukcesu waszemu męstwu, to pamiętajcie, abyście się nie oddali za darmo i abyście pojmani nie dali się zarżnąć jak bydlęta, lecz walcząc po męsku, zostawili nieprzyjaciołom zwycięstwo krwawe i żałosne.Salustiusz, Sprzysiężenie Katyliny, 58.2058.21Starożytny Rzym był nastawiony wyjątkowo wojowniczo. Jego legioniści często są uważani za pierwszych zawodowych żołnierzy. W szeregach armii słynęli z żelaznej dyscypliny, ale byli też indywidualistami nieustraszonymi wojownikami, którzy zdobywali sławę w pojedynkach. Publicznie chwalili się bliznami po ranach odniesionych w walce. Ci sami ludzie wojny czytali z zapałem dzieła filozofów, spisywali wojenne dzieje i recytowali poezję.Autor przedstawia tych nie znających litości dla wroga bohaterów, którzy przyłączyli rozległe terytoria do Imperium Rzymskiego. Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego z takim oddaniem walczyli i ginęli ku chwale Rzymu, wyjaśnia motywy, wierzenia i przesądy, które nimi kierowały. Prezentuje też wnikliwe analizy strategii i kampanii, dowodzi, jak ważną rolę w ówczesnej bitwie odgrywał pojedynek, a przede wszystkim kreśli ekscytujący portret rzymskiego wojownika, który głęboko wierzył, iż jest potomkiem Marsa, boga wojny.Ross Cowan, brytyjski historyk specjalizujący się w militarnej historii starożytnego Rzymu. Jest autorem książek o cesarskich legionach i rzymskiej taktyce bitewnej, a także artykułów o różnych aspektach wojny w świecie antycznym.
Kiedy patrzę na was, żołnierze, i oceniam wasze czyny, wielka mię ogarnia nadzieja zwycięstwa. Duch wasz, wiek i męstwo dodają mi otuchy, prócz tego konieczność, która nawet z tchórzów robi bohaterów. [...] Jeśli zaś los pozazdrości sukcesu waszemu męstwu, to pamiętajcie, abyście się nie oddali za darmo i abyście pojmani nie dali się zarżnąć jak bydlęta, lecz walcząc po męsku, zostawili nieprzyjaciołom zwycięstwo krwawe i żałosne.Salustiusz, Sprzysiężenie Katyliny, 58.2058.21Starożytny Rzym był nastawiony wyjątkowo wojowniczo. Jego legioniści często są uważani za pierwszych zawodowych żołnierzy. W szeregach armii słynęli z żelaznej dyscypliny, ale byli też indywidualistami nieustraszonymi wojownikami, którzy zdobywali sławę w pojedynkach. Publicznie chwalili się bliznami po ranach odniesionych w walce. Ci sami ludzie wojny czytali z zapałem dzieła filozofów, spisywali wojenne dzieje i recytowali poezję.Autor przedstawia tych nie znających litości dla wroga bohaterów, którzy przyłączyli rozległe terytoria do Imperium Rzymskiego. Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego z takim oddaniem walczyli i ginęli ku chwale Rzymu, wyjaśnia motywy, wierzenia i przesądy, które nimi kierowały. Prezentuje też wnikliwe analizy strategii i kampanii, dowodzi, jak ważną rolę w ówczesnej bitwie odgrywał pojedynek, a przede wszystkim kreśli ekscytujący portret rzymskiego wojownika, który głęboko wierzył, iż jest potomkiem Marsa, boga wojny.Ross Cowan, brytyjski historyk specjalizujący się w militarnej historii starożytnego Rzymu. Jest autorem książek o cesarskich legionach i rzymskiej taktyce bitewnej, a także artykułów o różnych aspektach wojny w świecie antycznym.