ISBN-13: 9788383283098 / Polski / broszurowa / 2023 / 184 str.
Książka stanowi zbiór siedmiu esejów autorstwa Stanisława Waltosia, które są zarówno wspomnieniami, jak i przemyśleniami profesora m.in. na temat tradycji akademickich, chochlików drukarskich, jubileuszy, jubilatów i wręczaniu ksiąg jubileuszowych, przechodzenia na emeryturę, jak również o tym, czy w Polsce istnieją jeszcze szkoły naukowe oraz czy profesor powinien mieć psa. Autor prowadzi nas (...) po różnych krużgankach akademickiego świata, krakowskimi uliczkami otaczającymi jego ukochane Collegium Maius i, o ile wiem, tę pasjonującą podróż w czasie i przestrzeni sam określa w prywatnych rozmowach mianem dywagacji starego profesora. (...) Dywagacje starego profesora? Nie wierzcie samokrytycznej skromności Autora. Po pierwsze - nie dywagacje, lecz głębokie i mądre refleksje na temat uroku najlepszych akademickich tradycji, po drugie - słowa czułego narratora (...) zatroskanego o przyszłość idei universitas, po trzecie wreszcie - profesora tak młodego duchem, jak żaden inny ze znanych mi wielkich uczonych. Ze wstępu, Prof. dr hab. Jerzy Zajadło
Książka stanowi zbiór siedmiu esejów autorstwa Stanisława Waltosia, które są zarówno wspomnieniami, jak i przemyśleniami profesora m.in. na temat tradycji akademickich, chochlików drukarskich, jubileuszy, jubilatów i wręczaniu ksiąg jubileuszowych, przechodzenia na emeryturę, jak również o tym, czy w Polsce istnieją jeszcze szkoły naukowe oraz czy profesor powinien mieć psa. Autor prowadzi nas (...) po różnych krużgankach akademickiego świata, krakowskimi uliczkami otaczającymi jego ukochane Collegium Maius i, o ile wiem, tę pasjonującą podróż w czasie i przestrzeni sam określa w prywatnych rozmowach mianem dywagacji starego profesora. (...) Dywagacje starego profesora? Nie wierzcie samokrytycznej skromności Autora. Po pierwsze - nie dywagacje, lecz głębokie i mądre refleksje na temat uroku najlepszych akademickich tradycji, po drugie - słowa czułego narratora (...) zatroskanego o przyszłość idei universitas, po trzecie wreszcie - profesora tak młodego duchem, jak żaden inny ze znanych mi wielkich uczonych. Ze wstępu, Prof. dr hab. Jerzy Zajadło