ISBN-13: 9788383138145 / Polski / broszurowa / 2024 / 338 str.
Czasami łatwiej zrozumieć się bez słów Neva to dziewczyna z małego miasta, która różni się od swoich rówieśników: cechują ją skrytość i małomówność, nie pociągają szalone imprezy i nowe znajomości. Z trudem przychodzi jej też okazywanie uczuć, choć jej największą zaletą jest bezbłędne odczytywanie intencji otaczających ją ludzi. Albo było - dopóki nie poznała Derecka. Ich drogi przecinają się na rozmowie o pracę na stanowisko managera klubu. Już pierwsze spotkanie sprawia, że świat Nevy drży w posadach od kumulującego się napięcia. Ku swojemu zdumieniu, dziewczyna zostaje zatrudniona, a niezwykle przystojny mężczyzna, którego nie potrafi rozszyfrować, ma od tej pory towarzyszyć jej każdego dnia - i to nie tylko służbowo. Wkrótce okazuje się bowiem, że Dereck - uwielbiający szyte na miarę garnitury - i zbuntowana dziewczyna w glanach mają ze sobą więcej wspólnego, niż mogliby przypuszczać Ich gorąca relacja rozwija się w zupełnie nieoczekiwany sposób. Tylko czy będą potrafili to wykorzystać?
Czasami łatwiej zrozumieć się bez słów Neva to dziewczyna z małego miasta, która różni się od swoich rówieśników: cechują ją skrytość i małomówność, nie pociągają szalone imprezy i nowe znajomości. Z trudem przychodzi jej też okazywanie uczuć, choć jej największą zaletą jest bezbłędne odczytywanie intencji otaczających ją ludzi. Albo było - dopóki nie poznała Derecka. Ich drogi przecinają się na rozmowie o pracę na stanowisko managera klubu. Już pierwsze spotkanie sprawia, że świat Nevy drży w posadach od kumulującego się napięcia. Ku swojemu zdumieniu, dziewczyna zostaje zatrudniona, a niezwykle przystojny mężczyzna, którego nie potrafi rozszyfrować, ma od tej pory towarzyszyć jej każdego dnia - i to nie tylko służbowo. Wkrótce okazuje się bowiem, że Dereck - uwielbiający szyte na miarę garnitury - i zbuntowana dziewczyna w glanach mają ze sobą więcej wspólnego, niż mogliby przypuszczać Ich gorąca relacja rozwija się w zupełnie nieoczekiwany sposób. Tylko czy będą potrafili to wykorzystać?