„Postnuklearna idylla… jedna z najcieplejszych i najłatwiejszych w odbiorze powieści Dicka” Laurence Sutin
„Dick od połowy lat 50. XX wieku wyglądał nadejścia końca świata. «W 1964 roku spodziewałem się, że nastąpi on lada chwila, i ciągle patrzyłem na zegarek». Zbrojenia szły wówczas pełną parą, głowic atomowych wciąż przybywało, aż doszło do słynnego overkillu, czyli możliwości, że każdy mieszkaniec Ziemi zostanie zabity wielokrotnie. Ludzkość powoli wczołgiwała się w jamę bez wyjścia, a Dick postanowił sprawdzić, co by się stało, gdyby...
„Postnuklearna idylla… jedna z najcieplejszych i najłatwiejszych w odbiorze powieści Dicka” Laurence Sutin